~ ZAWIESIŁAM SIĘ ~

poniedziałek, 2 lipca 2012

Owocowe kostki lodu

Prawie 30 stopni w cieniu... Nie chce mi się gotować, nie chce mi się jeść. Chce mi się pić, duuużo pić. Najlepsza jest zimna woda z plasterkiem cytryny i liściem mięty. A kiedy mięty brak, można urozmaicić ten prosty napój owocowymi kostkami lodu, które na pewno zrobią wrażenie na gościach.


Składniki:
owoce
woda
foremka do kostek lodu

Przygotowanie:
Owoce dokładnie umyłam i rozłożyłam w foremkach (te większe, np. kiwi, pokroiłam w niewielkie kawałki). Zalałam wodą (mineralną niegazowaną) i wstawiłam do zamrażarki. Po kilku godzinach mogłam delektować się nie tylko chłodną, ale i ładnie podaną wodą. Polecam na letnie, upalne popołudnia :-)



2 komentarze:

  1. fajny pomysł z tymi kostkami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taka mała rzecz, co cieszy ;) Topiące się kostki mogą lekko barwić wodę sokiem owocowym, ale dla mnie to akurat plus, lubię wodę ze świeżymi owocami.

      Usuń

Dziękuję za każde słowo i zapraszam na kawę! :-)