Lazania ze szpinakiem i kurczakiem

Dopadła nas ochota na makaron. A za mną od kilku dni chodził szpinak. W lodówce czekała też na swoje pięć minut pierś z kurczaka. Wszystko połączyło się w idealną całość!

Składniki:
makaron lasagne
szpinak (użyłam 2 opakowań mrożonego szpinaku, łącznie 900 g)
2 filety z piersi kurczaka (500-600 g)
kilka łyżek kwaśnej śmietany
cebula
4 ząbki czosnku
sól, pieprz
olej
starty ser żółty (250-350 g)

Beszamel:
3 łyżki masła
3 łyżki mąki
3 szklanki mleka
sól
pieprz
gałka muszkatołowa

Przygotowanie:

Na rozgrzanym oleju zeszkliłam cebulkę, dorzuciłam do niej szpinak i dusiłam do miękkości. Dodałam czosnek przeciśnięty przez praskę, sól, pieprz oraz kilka łyżek śmietany. Podsmażyłam kilka minut.

Na oddzielnej patelni usmażyłam pierś z kurczaka pokrojoną w drobną kostkę, oprószoną solą i pieprzem. Należy uważać, żeby nie smażyć zbyt długo, inaczej kurczak będzie zbyt suchy i twardy. Gotową pierś dodałam do szpinaku i wymieszałam.

Przygotowałam sos beszamel: na maśle podsmażyłam mąkę na złoty kolor, a następnie dodałam mleko, energicznie mieszając, żeby nie było żadnej grudki. Doprawiłam solą, pieprzem i gałką muszkatołową. Gotowałam przez chwilkę do zgęstnienia sosu.

Naczynie do zapiekania wysmarowałam masłem. Na dno formy wylałam odrobinę beszamelu. Następie ułożyłam płaty makaronu przygotowanego według przepisu na opakowaniu, posmarowałam je beszamelem, wylałam porcję masy szpinakowej i obsypałam całość startym żółtym serem. Powtórzyłam ten proces dwukrotnie. Na ostatniej warstwie makaronu rozsmarowałam pozostały beszamel i obficie obsypałam ją żółtym serem.

Całość piekłam przez ok. 40-50 minut w temp. 180 st. Smacznego! :-)